- BL, Eroge, Fantasy, Gatcha, Gra mobilna, News
- BDSM, BL, Dark fantasy, Dominacja, Eroge, Femdom, Gra, Gra mobilna
Ogólnie o What in hell is bad
- Planowana data premiery: 04.10.2023
- Deweloper: Prettybusy
- Platforma: iOS, Android
- Cena: Darmowa | Zawiera mikropłatności
- Dystrybutor: App Store | Google Play | EROLABS
- Pre-rejestracja: Otwarta
Jestem prostą kobietą: widzę przystojnych uległych mężczyzn — klikam.
Niestety, rynek erotycznych gier gacha jest aktualnie zdominowany przez tytuły projektowane głównie dla mężczyzn. Z bardzo prostego powodu, mężczyźni są po prostu lepszymi konsumentami treści erotycznych. Kobiety są na tym rynku mniejszością. I nie żebym miała coś przeciwko wishowaniu w grze pięknych żeńskich postaci, nic z tych rzeczy! Uważam, że na rynku przydałoby się jednak więcej różnorodności, bo tak — znajduję się w tej mniejszości kobiet i lubię treści erotyczne, chciałabym więc zobaczyć grę zaprojektowaną z myślą o naszym kobiecym targecie. Tytułów, w których można losować cycate panienki, jest od groma, wystarczy wejść na przykład na główną stronę Erolabs. W zakładce Male-oriented znajduje się około dwudziestu tytułów. Kobiety w swojej kategorii mogą znaleźć tylko jedną produkcję: Nu:Carnival — i to grę BL z męskim głównym bohaterem, więc de facto ten tytuł też jest skierowany do mężczyzn. No bo wiecie, kobiety nie oglądają porno, w ogóle, my to w sumie nagich mężczyzn nie lubimy. Ale żarty na bok: czy obecnie mamy dostępną na rynku erotyczną grę gacha z nastawieniem na pięknych mężczyzn z żeńską główną bohaterką? Możecie wytknąć mi niewiedzę, ale ja o żadnej porządnej produkcji nie słyszałam. A umówmy się: mam nosa do gier z nagimi mężczyznami.
kiedy więc zobaczyłam pierwsze zapowiedzi What in hell is bad byłam wniebowzięta! (Albo raczej wpiekłowzięta).
What in hell is bad ma być mobilną grą gacha z rozgrywką typu tower defense. No wiecie, nacierają na was hordy mobków, które trzeba będzie powstrzymać wszelkimi dostępnymi środkami. W tym przypadku będziemy odpierać ataki anielskich orszaków z pomocą seksownych diabłów z piekła.
O fabule What in hell is bad wiemy na ten moment niewiele, cytując opis z głównej strony EroLabs:
Miałeś dzisiaj zamiar oglądać porno, jak każdego innego normalnego dnia…
Z monitora wyskoczył przystojny mężczyzna i próbował cię zabić,
a potem w samą porę pojawił się twój przyjaciel z dzieciństwa i zginął, próbując cię uratować…!
W środku chaosu drugi przystojny mężczyzna, który Cię uratował, mówi, że jest diabłem,
a tym, który próbuje Cię zabić, jest anioł… Okrutne anioły, najechały piekło.
Piekielne istoty są bezsilne z powodu kontraktu, a niewinne demony są w niebezpieczeństwie!
Mając w sobie krew Salomona, zgadzasz się udać do piekła w zamian za uratowanie życia przyjaciela z dzieciństwa.
Musisz złamać umowy, które Salomon zawarł za swojego życia z 72 diabłami i oddać im moc.
Słowa, które Te uczciwe, przystojne i niegodziwe diabły mówią do twojej przerażonej osoby.
Co takiego złego jest w piekle?
Co mogę powiedzieć? Brzmi to bardzo źle. W dodatku opis jest napisany bardzo koślawym angielskim, aż miałam problem, żeby to jakkolwiek sensownie przetłumaczyć. Nie mam jednak żadnego problemu z tym, by fabuła w takich tytułach była pretekstowa, bo najważniejszy jest fun z rozgrywki (a pisząc fun, mam na myśli erotykę i wciągający gameplay, to oczywiste). Z tego opisu można jednak wywnioskować, że łącznie dostaniemy (przynajmniej) 72 diabły do przyzwania, które będziemy mogli umieścić w składzie drużyny i wykorzystywać do walki z aniołami. Z oficjalnych zapowiedzi postaci wynika, że anielskie jednostki również będą mogły zostać przez nas przyzwane i zwerbowane do party. Potencjał na ciekawe postacie jest więc spory.
Protagonistka What in hell is bad
Według oficjalnych informacji od dewelopera w grze będzie dostępna możliwość wyboru płci naszej głównej postaci, choć twórcy podkreślają, że gra tworzona jest głównie z myślą o kobietach. Prettybusy specjalizują się w grach tworzonych dla kobiet, więc nie mam żadnych obaw o to, że odpowiednio zadbają o swój target. To bardzo ciekawie, że opcja male również się pojawia, w dodatku będzie wymagała podwójnej pracy, ponieważ scenki trzeba będzie dostosować pod wybór płci gracza. Jednak tytułów BL na rynku jest już trochę. A tytułów z dominującą główną bohaterką? Nie ma prawie wcale. Nawet wśród tytułów VN. A to fantastyczny powiew świeżości!
Część fabuły ma się toczyć w tajnym piekielnym clubie, w którym będziemy mogli wchodzić w interaktywną interakcję z naszymi diablęciami. No wiecie, miziając palcem po ekranie, będziemy mogli ich pogłaskać, polizać, dusić, uszczypnąć, a nawet pomasować im rogala. Brzmi to fajnie, ale najczęściej takie interaktywne zabaweczki nudzą się po pięciu minutach. Bardzo miło, że taka opcja została uwzględniona, ale jakby jej nie było, to bym nie płakała. Ważniejsze są dla mnie H scenki, które w trakcie gry będziemy mogli odblokować i to ich jakość interesuje mnie najbardziej.
Co ważne na stronie gry na platformie EroLabs wyświetla się następujący komunikat:
Ta gra ma kategorię R, co oznacza, że zawiera treści dla dorosłych, nagość i motywy seksualne, ale nie zawiera wyraźnych scen aktów seksualnych. Zespół Prettybusy zapewni bardziej ekskluzywne nagie CG dla wersji EROLABS, których nie można wyświetlać na zwykłych platformach.
Przyznam, troszkę mnie to uspokoiło, bo gdy przy pierwszych zapowiedziach zobaczyłam, że gra będzie dostępna jedynie w oficjalnych sklepach Apple i Google, to obawiałam się, że erotyczny content okaże się jednym wielkim baitem. Następnie Prettybusy rozpoczęło współpracę z Erolabs. Na mainstreamowe sklepy trafi wersja ocenzurowana, pobierając grę z platformy Erolabs możemy liczyć na bardziej spicy content. Uważam, że to doskonała decyzja, bo będziemy mogli doświadczyć tego tytułu dokładnie w takiej formie, w jakiej wyobrażali sobie ją sami twórcy.
Diabły, belzebuby, seksowni panowie
Główny marketing WIHIB kręci się wokół postaci inspirowanych konceptem siedmiu grzechów głównych. Każdy z grzechów jest tutaj królem konkretnego kręgu piekła i ma nad nim pełną władzę. Na razie twórcy przedstawili czwórkę głównych grzechów i to wokół nich kręci się cały marketing. To oni wydają się na ten moment najważniejsi i otrzymaliśmy o tych panach całkiem sporą dawkę informacji.
Beelzebub
- Grzech: Obżarstwo
- Choroba psychiczna: ADHD
- Fetysz: olfaktofillia (zapach)
- Długość pyty: 21 cm
- Podlegający krąg piekła: Avisos
Osobowość:
Jest swobodny i tajemniczy. Widuję się go palącego i pijącego w barze w Gehennie, ale także widziano go w Tartarosie, gdzie w ciągu tego samego dnia obstawiał zakłady na mały wyścig diabłów.
Zdrowy rozsądek i zasady go nie dotyczą, ale jest serdeczny i kochany. Dlatego najczęściej poruszanym tematem w piekle jest: „Jak by to było kochać się z Belzebubem?” Gotuje, gdziekolwiek się uda, ale mówi się, że nigdy nie powinno się tego jeść, niezależnie od tego, jak bardzo się go kocha.
Leviathan
- Grzech: Zazdrość
- Choroba psychiczna: agorafobia
- Fetysz: podduszanie
- Długość pyty: 18.5 cm
- Podlegający krąg piekła: Hades
Osobowość:
Może to przez agorafobię albo z natury jest samotny, ale generalnie lubi wchodzić do swojej trumny i spędzać czas samotnie. Potrafi zazdrościć nawet sobie i radzi sobie ze wszystkim tak szybko i precyzyjnie, jak tylko potrafi.
Jest ukochanym królem przez swój krąg. Jest takie powiedzenie: Podlegający krąg piekła: „nie powinieneś rzucać wyzwania Lewiatanowi, jeśli nie jesteś zdeterminowany, by zabić całą populację Hadesu”.
Mammon
- Grzech: Chciwość
- Choroba psychiczna: zespół kompulsywnego gromadzenia
- Długość pyty: 27.5 cm (ʘᗩʘ’)
- Fetysz: pygofilia (pośladki)
- Podlegający krąg piekła: Tartaros
Osobowość:
Szczerze wierzy i twierdzi, że wszystko należy do niego. Nawet jeśli w innych krajach są bogactwa i talenty, nigdy ich nie kradnie. Ponieważ uważa, że „umieścił” w tym kraju część swojego majątku. Rządzi życzliwie i ma spokojne serce, ale kiedy spotyka wrogów, których „nie potrzebuje”.
Satan
- Grzech: Gniew
- Choroba psychiczna: Depresja
- Długość pyty: 19 cm
- Fetysz: klapsy
- Podlegający krąg piekła: Gehenna
Osobowość:
Jest najbardziej brutalnym z siedmiu królów piekła. Jest kapryśny z powodu swojej depresji, a diabły z kręgu Satana są kopane, a czasem odlatują. Diabły z Gehenny lubią być bite przez Satana i czasami celowo kręcą się wokół niego. Chociaż jest królem, to przyjaźni się ze wszystkimi obywatelami, pijąc i nocując z niskoklasowymi diabłami w pubie zlokalizowanym w najwęższej i najbardziej podejrzanej uliczce.
Twórcy mają mnóstwo pomysłów na te postacie i to bardzo mi się podoba! Mam wrażenie, że te opisy są pisane z pewną dawką humoru i całkiem w porządku budują klimat. (Podanie informacji o długości pytonga bardzo fajne, mnie śmieszy). Ustalmy sobie też jedno: to są naprawdę piękni faceci. Nie mogę się napatrzeć na te designy.
Mam jednak wrażenie, że zrobił się tutaj mały burdel, jeśli chodzi o symbolikę biblijną. Zwyczajnie za dużo nawiązań jest tutaj upchane w te postacie. To są faceci, którzy jednocześnie są personifikacją jednego z grzechów głównych, władcami kręgów piekła oraz przy okazji noszą imiona po demonach, diabłach lub potworach, które w popkulturze są bardzo dobrze znane. Satana i Leviatana chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Nagromadziło się tutaj mnóstwo kontekstów i obawiam się, że to może stanowić problem dla twórców na późniejszym etapie rozgrywki. Ponieważ cech, z których ci bohaterowie mogą czerpać przy swoich działaniach i zachowaniach, jest po prostu za dużo.
Kolejna kwestia: choroby psychiczne. Kiedy pierwszy raz to zobaczyłam, to trochę prychnęłam śmiechem, bo wydało mi się to zbyt edgy. Wypisywanie problemów mentalnych postaci w kwestionariuszu zaraz obok długości fujary tworzy mi tutaj pewien zgrzyt. Osobiście mam nadzieję, że pozostaniemy w formie komediowej i nie będziemy się w tym tytule rozwodzić nad mentalnymi problemami głównych bohaterów, bo… to mi to do tego tytułu nie pasuje, po prostu.
Natomiast bardzo podoba mi się motyw fetyszy i BDSM ciągotek. Z wielką chęcią będę podduszać Pana Leviatana.
Podsumowanie
Czekam na ten tytuł z wypiekami na twarzy. Mam nadzieję, że kobiety dostaną swój długo wyczekiwany porządny gatcha tytuł z pięknymi panami.
Możecie się pre-rejestrować na wyżej wymienionych platformach. Ja już jestem zapisana! Na pewno pojawi się wpis odnośnie moich pierwszych wrażeń z tą produkcją. Osobiście nie mogę się tego doczekać! Mam nadzieję, że tytuł mnie zaangażuje i zostanę z nim na długo. (I że nie utopię w nim zbyt dużo hajsu).
Koniecznie dajcie znać, co sądzicie o tym tytule!
Pani K,
liczę na Pani szczegółowe relacje z rozgrywki, bo bardzo dobrze to wszystko brzmi! Ciekawa jestem zwłaszcza sposobu przedstawienia zaburzeń psychicznych, bo to zawsze grząski grunt, jeśli chodzi o próby przedstawiania ich w sposób humorystyczny, a to właśnie sugeruje całokształt opisów królów piekielnych i spodziewam się, że tak właśnie będzie. Jednocześnie podoba mi się koncepcja choćby chciwości cierpiącej na zespół kompulsywnego gromadzenia. Proste? Tak. Oczywiste? Być może. Genialne w swej prostocie? Jak najbardziej!
Ciekawa wobec tego jestem także projektów ewentualnych pozostałych grzechów głównych. Ufam, że ucieszą mnie tak samo. Zobaczymy.
Pozdrawiam serdecznie!
Wpis o WIHIB pojawi się niedługo – były niezłe dramki podczas premiery, moje uczucia są aktualnie bardzo mieszane. Myślę, że wpisem się nie zawiedziesz <3